Aga & Matt

Cóż to był za ślub! Pokochałem go absolutnie! Agnieszka i Matthew mieszkają na stałe w Stanach, jednak na swój ślub wybrali jakże klimatyczny Folwark Wąsowo. Osobiście uwielbiam filmować śluby w rustykalnych stodołach. Dekoracje, kolory, światło, wystrój, taniec i ludzie – wszystko się po prostu tego dnia zgadzało. Całość zorganizowali po swojemu, bez przymusu, bez pośpiechu i wszystkim udzielało się to w postaci relaksującego luzu. Podczas ślubu Agi i Matta poczułem co oznacza termin „slow wedding” w praktyce.

Dla mnie sesja ślubna nigdy nie jest zwyczajnym pozowaniem na tle pięknych widoków. To musi być coś więcej. Przynajmniej próba uchwycenia prawdziwych uczuć i naturalne emocje. Tak było tego dnia w Wąsowie.